Autor : Clive Staples Levis
Część serii : 3
Moja ocena : 4/10
Zacznę od tego, że sto razy bardziej podobał mi się film.
Książkę przeczytałam w dwa dni, a właściwie mogłabym powiedzieć, że ją wymęczyłam. Pomysł na książkę nie był najlepszy, bardziej mi się podobała pierwsza część z tej serii. Brakło mi w książce wszystkiego co w nich sobie cenię najbardziej czyli: wciągającego początku, rozwiniętej fabuły, ciekawego czarnego charakteru, spisków, ostatecznej walki z wrogiem, spektakularnego zakończenia. Pierwsza część była o niebo lepsza i zawierała wszystkie powyższe argumenty dobrej książki.
Łucja, Edmund oraz ich nieznośny kuzyn Eustachy za pomocą magicznego obrazu przenoszą się na pokład "Wędrowca do Świtu", gdzie ponownie spotykają młodego króla Narnii – Kaspiana. Muszą pomóc mu w próbie odnalezienia dawno zaginionych przyjaciół ojca, baronów narnijskich (Revilian, Bern, Argoz, Mavramorn, Oktezjan, Restimar i Rup), których uzurpator Miraz wysłał na morze. W tym celu rozpoczynają pełną przygód podróż aż na "ostateczny wschód".
czytałam całą tę serię.
OdpowiedzUsuńja do tej serii nie mogę sie przekonać, nie moje klimaty
OdpowiedzUsuńCzytałam eony temu, nim jeszcze zaczęli kręcić Lwa, czarownicę i starą szafę. Bardzo mi się podobało - szczególnie motyw ze smokiem
OdpowiedzUsuńMi też bardzo podobał się motyw ze smokiem :-)Ogólnie to cała książka mi się podobała. uwielbiam opowieści z Narnii i każda z 7 części.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie http://moj-ksiegozbior.blogspot.com/