wtorek, 31 lipca 2012

Miła niespodzianka

Ostatni weekend spędziłam w Zakopanym razem z rodziną. Gdy przyjechałam do domu czekała na mnie miła niespodzianka - przyszły książki z księgarni internetowej inbook.pl  . Czekałam na nią dosyć długo, więc bardzo się ucieszyłam, kiedy przyszła.









Wraz z kilkoma książkami mamy i siostry, przyszły moje cztery książki kontynuujące serię Blondynki...
Dzisiaj jadę do biblioteki i wypożyczę kilka ciekawych pozycji, więc możecie się niedługo spodziewać jakiegoś większego stosiku.
Książka Kinga niezbyt mi idzie, zwłaszcza dlatego, że jest trochę za gruba i nie co nie poręczna. Nie mniej niedługo ją skończę.


Przy okazji pokażę wam zdjęcie z Zakopanego.

2 komentarze:

  1. Blondynkę w Meksyku mam, czeka, a reszty zazdroszczę.
    Ja byłem w Zakopanem 2 razy, ale widzę, że teraz tam fajniej...

    OdpowiedzUsuń
  2. Życzę miłego czytania w takim razie :)

    OdpowiedzUsuń